Jasmine Chiswell sobowtórem Marilyn Monroe!

Wiatr wieje, jej włosy są prawie białe, ma na sobie białą sukienkę bez rękawów, obcisłą i falującą, a także szminkę Bobbi Brown w paryskiej czerwieni („Nałożyłam też Marilyn Charlotte Tilbury po bokach”, powiedziała). Jej włosy są ułożone w aureolę i delikatnie kręcone. Gdy wieje wiatr, zwiększa to efekt kinowy, ale w Zoomie tworzy wściekły hałas w tle. Tuż za nią znajduje się szara, milenijna sofa z połowy stulecia. Chiswell mówi z miękkim, wysokim szkockim akcentem i ma nienaganną postawę. Od prawie trzech lat ubiera się w stroje z epoki i reprodukcje (odzież niedawno uszyta na podstawie wzorów z epoki). Jej mąż, Maverick McNeilly, robi to samo. On jest producentem muzycznym, a ona pełnoetatową twórczynią treści, która oprócz TikToka prowadzi kanał na Instagramie i YouTube. Mieszkają w domu w stylu hiszpańskim w Burbank w Kalifornii, gdzie Monroe mieszkał z DiMaggio. Chiswell uważa, że ​​został zbudowany około 1939 roku i nawiedza go raczej przyjazny duch, prawdopodobnie Monroe. „Odkąd jestem w tym domu, moje włosy znacznie się poprawiły. Wiem, że to naprawdę dziwne” – mówi Chiswell.

Chiswell nie zawsze się tak ubierał. Dorastała pomiędzy Edynburgiem a Glasgow i uwielbiała oglądać stare filmy ze swoją babcią. Podobało jej się to, jak ubierali się Monroe, Jayne Mansfield, Grace Kelly i Diana Dors, zwłaszcza w tych codziennych. „Ale nie miałam dość pewności siebie, żeby się tak ubrać” – mówi. „Miałam trochę stylu grunge. Kiedy zaczęłam się tak ubierać, pozbyłam się Martensów, ale zawsze lubiłam szpilki”. Dżinsy budziły szczególną niepewność; nigdy nie pasowały dobrze do jej ud i talii. Będąc w Burbank, natknęła się na Bésame, sklep z kosmetykami w stylu vintage, w którym kupiła szminkę i puder do twarzy. Potem kliknęło. Zaczęła kolekcjonować sukienki antyczne i reprodukcje sukienek antycznych (mieszkają w osobnych szafach, bo suknie antyczne są trochę delikatniejsze). Około sześć miesięcy później McNeilly zaczął ubierać się w stroje z epoki. Ubiera się jak smarkacz, w obozowe koszulki i spodnie z wysokim stanem, które nie przyciągają zbyt wiele uwagi chłopaków z Brooklynu. „Najbardziej podoba mi się moda z lat 1958–1962” – mówi.

Zarówno Chiswell, jak i McNeilly mówią nie o zakupach, ale o zbieraniu. Aby być kupcem vintage, musisz mieć mądry umysł. Oboje przeszukują Etsy, Ebay, aukcje, domy aukcyjne, sklepy z używaną odzieżą i sklepy ze sprzętem vintage. „Mam prawie 100 sztuk odzieży vintage i 50 reprodukcji” – mówi Chiswell. „To nieprawda. Masz co najmniej 220 sukienek w stylu vintage i tyle samo zwykłych reprodukcji” – mówi McNeilly, a Chiswell się śmieje. Odzież męską trudniej jest znaleźć („Wielu mężczyzn nosiło te ubrania, aż się praktycznie zużyły” – mówi Chiswell). Chiswell kolekcjonuje sukienki zwiewne biodrom. Jego ulubionym jest ten Ceil Chapman, projektanta z lat 50. XX wieku, który szył sukienki dla Monroe. Kolekcjonuje paski, zwłaszcza te wykonane z czystej miedzi, a kilka z nich zakupiła na aukcji, które należały do ​​Loretty Young, aktorki z lat czterdziestych i pięćdziesiątych XX wieku. Są delikatnie zapakowane i według tego, co potrafię powiedzieć, że są noszone rzadko, jeśli w ogóle. „Baliśmy się je rozpakować” – mówi Chiswell, z szacunkiem odwijając kremowy pasek. „Kiedy je pakowano [w domu aukcyjnym], ktoś zerwał jedną ze sprzączek”. Na swoim TikToku opisuje zawiłości znalezionych skarbów mody, od torebki z lat 80. XIX wieku po zestaw nigdy nie otwieranych sztucznych rzęs z lat 50. XX wieku.

Para jest równie wybredna, jeśli chodzi o zasady pielęgnacji i pielęgnacji w stylu retro. McNeilly robi włosy jak Danny Zuko, ale z prawdziwym tłuszczem. „Używam płynu do mycia naczyń, aby usunąć tłuszcz z włosów” – mówi. „To prawdopodobnie najgorsza rzecz, jaką możesz zrobić swoim włosom. Ale jest o wiele lepiej”. Chiswell co wieczór spina włosy w loki. „Przejrzałem wiele samouczków na YouTube i znalazłem stare książki o stylizacji włosów z lat 50. XX wieku, które zawierały różne projekty stylizacji” – mówi. Są przycinane w kształt podkowy przez fryzjera, który współpracował z nią nad znalezieniem idealnej fryzury w stylu vintage. Zwykle poprawia włosy co dwa tygodnie, ale od początku pandemii farbuje włosy w domu. „Zgodnie z oczekiwaniami pierwszy raz był okropny, ale myślę, że teraz zaczynam się do tego przyzwyczajać” – mówi.

Ze względu na jej wyjątkowy wygląd i miliony ludzi śledzących ją w mediach społecznościowych Chiswell nigdy nie może być naprawdę incognito, nawet w zamknięciu. Ludzie podchodzili do niej na ulicy, żeby się z niej naśmiewać, komplementować, a czasem oferować jej własne ubrania vintage. Oto co mówi Chiswell: „Ponieważ mój mąż też się tak ubiera, ludzie się na nas gapią i podążają za nami po zakrętach, tylko po to, żeby się na nas gapić i na nas patrzeć. Niektórzy ludzie podeszli i śmiali się nam w twarz. Pamiętam, że to były moje urodziny w zeszłym roku i trochę mnie to zaniepokoiło, ale pomyślałem: „W porządku, nie pozwolę, aby takie rzeczy do mnie dotarły. Ostatecznie czuję, że ten styl sprawia mi radość i sprawia, że ​​jestem tym, kim jestem. Większość reakcji jest naprawdę pozytywna i ludzie przychodzą do mnie. Starsi ludzie podchodzą do mnie i mówią: „Och, kiedyś nosiłam takie włosy”.